CIASTKA Z PRZEPISU BABCI

Gdy wyjeżdżałam na Święta w rodzinne strony i odwiedzałam Babcię to często miała na stole miskę własnoręcznie robionych ciasteczek.Zajadałam się nimi do tego stopnia,że już wstydziłam się wyciągać rękę po kolejne.Gdy wychodziliśmy moja córka poprosiła o ciasteczka do domu a ja o przepis na nie.Teraz gdy przyszedł czas Karnawałowego szaleństwa obiecałam córce,że w jej koszyczku Czerwonego Kapturka znajdą się łakocie i tak też się stało!Ciastka po upieczeniu można przechowywać w szczelnie zamkniętym pojemniku i podjadać od czasu do czasu ale gwarantuję,że długo tam miejsca nie zagrzeją.Dziś tych pyszności miały okazję spróbować dzieci z grupy przedszkolnej córki i były tym faktem zachwycone.Teraz kolej na Was!



SKŁADNIKI:
  • 250 g. masła 
  • 3 szkl.mąki pszennej
  • 3 żółtka
  • 1-2 białka
  • 3 dkg.drożdży
  • 4  łyżki kwaśnej śmietany (12%)
  • aromat migdałowy
  • brązowy cukier(lub drobno posiekane orzechy)


PRZYGOTOWANIE:
Mąkę przesiać,dodać pokruszone drożdże,żółtka,śmietanę i pokrojone w kostkę masło.Całość siekać nożem do momentu powstania czegoś w rodzaju kruszonki wtedy należy nóż odłożyć i przystąpić do wyrabiania ciasta rękoma.Po wyrobieniu należy uformować kulę i włożyć do lodówki na 1 godzinę.
Po tym czasie ciasto podzielić na porcję i na wysypanej mąką stolnicy rozwałkować na grubość 0,5 cm.Foremkami lub małą szklaneczką wycinać ciasteczka,które następnie posmarować roztrzepanym białkiem i posypać brązowym cukrem wymieszanym z 2-3 kroplami olejku migdałowego(lub w orzechach).Ciastka układać na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia i piec partiami w temperaturze 180 stopni przez 20 minut.Pozostawić do ostygnięcia.Smacznego.

Komentarze

Popularne posty